Początki miejscowości sięgają drugiej połowy XIV wieku. W 1370 roku król Ludwik Węgierski dał w lenno księciu Władysławowi Opolczykowi część ziemi krakowskiej i sieradzkiej, przylegającą do dziedzicznej dzielnicy opolskiej. Niewykluczone, że za jego panowania powstała Przystajń, chociaż jak dotąd nie udało się znaleźć dokumentu lokacyjnego. Potwierdzeniem faktu istnienia wsi jest akt sprzedaży wystawiony 10 lutego 1385 roku przez kancelarię książęcą. Opolczyk wraz z kanclerzem i kilkoma urzędnikami, zaświadczają w nim, że niejaki Dersko /Dzierżko/ z Przystajni wraz ze swym małoletnim synem Mikołajem sprzedał Stefanowi Strzale z Chechły, wszystkie dobra i dziedzictwa jakie znajdowały się pod władztwem Opolczyka.
Najstarsze ślady pobytu ludzi na terenach obecnej gminy Przystajń, potwierdzone badaniami archeologicznymi, pochodzą jeszcze z epoki neolitu.
W następnych okresach przebywała tu ludność kultury łużyckiej i przeworskiej, ale początki zorganizowanego osadnictwa sięgają drugiej połowy XIV wieku. W 1370 roku król Ludwik Węgierski dał w lenno księciu Władysławowi Opolczykowi, przylegającą do dziedzicznej dzielnicy opolskiej, część ziemi krakowskiej i sieradzkiej. W skład lenna weszły miasta i zamki w Wieluniu, Krzepicach, Bolesławcu, Brzeźnicy, Bobolicach i Olsztynie.
Szczególne dzieje nadgranicznej Przystajni
Najdalej na zachód położone parafie w dekanacie truskolaskim to Przystajń i Panki. Położone „po sąsiedzku” obejmują terytorium dawnego pogranicza – tak w czasach zaborów, jak i w okresie II Rzeczypospolitej. Pograniczem tym był prawobrzeżny obszar Liswarty, która ma tutaj swoje zakole zmieniające bieg rzeki z zachodnio-północnego na północny. Namacalny ślad tego pogranicza znajdziemy na cmentarzu parafialnym w Przystajni. Jest nim bowiem pomnik na grobie polskiego strażnika celnego 27- letniego Józefa Zielińskiego.
Czytaj więcej: Szczególne dzieje nadgranicznej Przystajni (A.Siwiński)